Od początku wiedziałam że nie chce przegrzewać dziecka, ale jak tu wytłumaczyć ciocią, babcią i prababcią, że Gwizdkowi naprawdę nie potrzeba rajstopek gdy na zewnątrz jest ponad 20 stopni i że temperaturę ciała takiego malca sprawdza się na szyi a nie na stópkach i rączkach (za tą informacje bardzo dziękuje naszej ukochanej położnej). Tak więc Gwizdek zawsze ubrany był tak jak rodzice, czyli my w krótkich rękawkach to mały też. Nie raz usłyszałam w sklepie zdania typu "popatrz kochanie to dziecko przytula się do mamusi bo jest mu zimno", że niby z żadnego innego powodu przytulać się nie można:)
Konkludując, na chwile obecną królują u nas krótkie spodenki i krótkie rękawki... za koszulkami bez rękawków u dorosłych mężczyzn nie przepadam, więc Gwizdek też nie posiada:P
Konkludując, na chwile obecną królują u nas krótkie spodenki i krótkie rękawki... za koszulkami bez rękawków u dorosłych mężczyzn nie przepadam, więc Gwizdek też nie posiada:P
Koszulowe body: Cubus
Spodenki: Zara